sobota, 30 lipca 2016

SAL - Przy oknie po raz X-Lipiec 2016

Witam

Niech mi ktoś wyjaśni gdzie ten czas ucieka. 
Dopiero co był początek lipca, a tu już jest 30.
 A ja znowu na ostatnią chwilę piszę post o naszym SAL-Przy oknie. 
W sumie to będzie krótko :) 
Wszyscy zajęci i nawet ja nie ma czasu na wyszywanie, :)

Asia z rozpędem weszła w końcową fazę haftu i już może się pochwalić wykonaniem całego obrazu.
Ogromne brawa

AgnieszkaR ze stoickim spokojem wyszywa kolejne krzyżyki.


Elizie znudziła się zieleń, więc machnęła szybko zamek

A u mnie powolutku po jednej kartce do przodu 




poniedziałek, 18 lipca 2016

Tryptyk Egipski po raz X - lipiec 2016


Witajcie
Ostatnio co prawda rzadko tutaj bywałam, ale spokojnie nie oszczędzam się.
Dawno nie było o moim Tryptyku Egipskim, więc ten post jemu poświęcę.
Skończyłam kolejną stronę i do połowy obrazu zostało tylko wyszyć 1,5 kartki.
 W porównaniu z poprzednim rokiem to mniej wyszyłam. 
To wszystko przez Koronkę klockową. 
Jak to dobrze jest, gdy można na kogoś zrzucić winę. 
Ale o koronce będzie kiedy indziej.
 
Wracając do klimatów Egipskich, to obraz podoba mi się coraz bardziej, a przede wszystkim jego kolory. Co sądzicie o takiej kolorystyce, te brązy przypominają choć trochę złoto?

Tak wyglądał jak go ostatnio wam pokazywałam
Potem wyglądał tak
Tak wygląda z bliska
A tak wygląda dzisiaj
I z bliska