Hej.
Pewnie myśleliście, że w tym miesiącu nie będzie postu o Salu.
Nic z tego.
Trochę spóźniona lecz już wam pokazuję postępy.
Powoli pniemy się do przodu i jest nadzieja, że za jakiś czas piękne obrazy zawisną nam na ścianach.
Mój wygląda skromnie, ale idziemy dalej
Skończyłam stronę 15 z 66, czyli za mną 69 719 krzyżyków. Zostało mi tylko 182 156 krzyżyków do końca :)
Eliza jest ode mnie lepsza i jej zostało zdecydowanie mniej do wyszycia