piątek, 26 czerwca 2015

Tryptyk Egipski po raz piąty :)



Witajcie
Rozpoczynamy wakacje kolejną odsłoną mojego Tryptyku Egipskiego. 
SAL Przy oknie musiałam odłożyć okazało się , że zamawiając muliny pomyliłam numerację i brakuje mi jednego koloru. Nie chcę zostawiać dziur w obrazie więc Sal trochę poczeka. Wyszywam już jeden duży obraz i myślałam, że będę wyszywała po 1 stronie na przemian między nimi. Wyszywając firankę z okna miałam bardzo dużą zabawę i nawet przeszła mi myśl przez głowę aby zostawić na trochę Tryptyk. Może to i dobrze, że zabrakło mi nici. Przynajmniej mój faraon nabiera kształtów. jak się zmobilizuję to może do końca lipca skończę cały drugi rząd w Tryptyku.


2 komentarze:

  1. Może będę się powtarzać, ale ten obraz wychodzi świetnie :)

    OdpowiedzUsuń