środa, 23 sierpnia 2017

SAL - Przy oknie - XVI

Witajcie. 
Aparat już jest, pogoda śliczna i co .... Oczywiście baterie padły.
Wkurzona w końcu zrobiłam zdjęcie tabletem, niestety jest takie sobie. 
Nie chciałam znowu odkładać tego postu, więc podziwiajcie

Zobaczcie jak idzie Elizie. W sumie to jej zostały najciekawsze części obrazu :)

A tak wygląda mój

niedziela, 20 sierpnia 2017

Tryptyk Egipski x 14

Tak, tak kochani to już 14 raz jak spotykamy się w Egipcie.
Chciałam szybko go skończyć lecz Polskie upały nie sprzyjają pracy więc, niewiele przybyło. Tak wyglądał ostatni

A tak wygląda teraz

środa, 9 sierpnia 2017

Klockowo mi

Witajcie. 

Wakacje to czas lenistwa więc i ja trochę poleniuchowałam. Miałam pisać o SAL, ale okazało się, że zdjęć nie zrobiłam :) Więc czekam na słoneczny dzień, bo mój aparat wysiada i musi być ładna pogoda aby zrobił ładne zdjęcie. 

Zatem pokażę wam moje koty.
 Pamiętacie moje małe kociaki, to jest ich dzika mama- Kicuna. 
Niestety kota zepsułam i teraz przybiega jak jest kiełbaska :) 
Jej rozbrykane dzieciaki 
A co, much trzeba łapać
Tak wyglądają razem  

Moja zazdrosna Kleo, ostatnio się na wszystkich obraża i poszła sobie na szafę
ale oczywiście najpierw musiała się wyspać w mojej robótce
Luna stwierdziła, że pani za dużo pracuje i trzeba jej poprzeszkadzać
A najstarsza Czarnula ma wszystkich gdzieś
To tak w skrócie o moim przychówku. 
 
Cały czas marzył mi się motyw "kotkowy" z koronki klockowej. Tak powstał kotek (wzór znaleziony w internecie, niestety nie znam autora)
A że kotki lubią kwiatki to zobaczcie jaką zrobiłam broszkę (wzór kupiłam na zeszłorocznym zlocie w Vamberk, wzór pochodzi ze szkoły w Vamberk, niestety nie umiem odczytać autora)